Kilka dni temu media doniosły o kolejnym incydencie z psem Komendantem, który mieszka z Joe Bidenem i jego żoną w Białym Domu. Zwierzak pierwszej pary ugryzł agenta Secret Service. To już jedenaste tego typu wydarzenie. Jak się okazało, pies został usunięty z Białego Domu.

Foto: Shutterstock/Ron Adar

Jak podaje amerykańska agencja Associated Press, Pies prezydenta Joe Bidena nie ma już w Białym Domu. Informację tę przekazała w środę rzeczniczka pierwszej damy Elżbieta Alexander.

„Biden i jego żona bardzo troszczą się o bezpieczeństwo personelu Białego Domu i tych, którzy chronią ich na co dzień”

– Elizabeth Alexander dla AP w Waszyngtonie.

Niestety nie ujawniono, dokąd pies został wysłany.

Komandor dołączył do Bidenów dwa lata temu

Komandor to 2-letni owczarek niemiecki, który trafił do Białego Domu w grudniu 2021 roku. Zdobądź go przyjęty jak szczeniak wkrótce po śmierci poprzedniego pupila, Championa, Który rzekomo pogryzł także pracowników tajne służby.

Para prezydencka ma innego psa, który również wcześniej wykazywał agresywne zachowanie w stosunku do personelu. Jest także owczarkiem niemieckim o imieniu Major. Po kontrowersyjnych wydarzeniach został wysłany do Delaware, gdzie obecnie mieszka z przyjaciółmi Prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Pies prawdopodobnie pogryzł więcej osób, niż podają media

Dowódca od października 2022 r. do stycznia 2023 r ugryzł pracowników Secret Service co najmniej 10 razy! Jeden z agentów trafił nawet do szpitala. Jednak według doniesień mediów takich incydentów mogło być znacznie więcej. Anonimowe źródła podały, że pies ugryzł także innych pracowników Białego Domua także miejscowi pracownicy.

Powtarzające się incydenty z owczarkiem niemieckim wzbudziły obawy o bezpieczeństwo personelu Białego Domu. Według doniesień stały się one źródłem napięć między Secret Service a rodziną Bidenów. Wielu pracowników Białego Domu skomentowało zachowanie psa. Kilka z nich zacytował w poniedziałek portal Politico, co potwierdzają ich wypowiedzi Komendant jest bardzo przyjazny i ulubiony pies, który „ma tendencję do gryzienia tylko agentów tajnych służb”.

W Białym Domu panuje bałagan i jest to naprawdę stresujące dla zwierząt domowych – wszyscy o tym wiedzą i starają się pracować nad tym, jak sprawić, by wszystko było lepsze i bezpieczniejsze dla wszystkich

– powiedział Axios przedstawiciel Białego Domu.

Trener psów przemówił. „Ten pies potrzebuje pomocy”

W tej sprawie wypowiedział się uznany trener psów Tom Davis, który specjalizuje się w poprawianiu zachowań nawet najbardziej agresywnych psów. Według którego 11 przypadków ugryzienia to przypadek skrajny.

Ten pies potrzebuje pomocy

– zaapelował Tom Davis w wywiadzie dla Fox News.

Mężczyzna podkreślił także, że owczarki niemieckie to psy bardzo lojalne i inteligentne, a zachowanie Komendanta jest najprawdopodobniej efektem „brak przywództwa, brak granic i struktury”.

Redakcja Pasja w Tobie.

Powiązane artykuły:

Kot kradnie paczkę kurczaka z supermarketu, aby nakarmić swoje kocięta. Oglądać

Machanie ogonem nie jest tak oczywiste. Wiele osób błędnie to interpretuje